Przepis na diabelskie krewetki - Smakowite danie z owocami morza

Diabelskie krewetki

Przepis na diabelskie krewetki - Smakowite danie z owocami morza
Czas przygotowania: 15 minut | Czas gotowania: 30 minut | Porcje: 4

Wprowadzenie

Diabelskie krewetki
Diabelskie krewetki

Diabelskie krewetki to pyszne i aromatyczne danie idealne dla miłośników owoców morza. Połączenie panierowanych krewetek i wytrawnego sosu tworzy apetyczny posiłek, który z pewnością zaimponuje twojej rodzinie i przyjaciołom.

Historia

Początki diabelskich krewetek można śledzić aż do południowych Stanów Zjednoczonych, gdzie owoce morza są popularnym i obfitującym składnikiem. Wierzy się, że danie to zostało zainspirowane tradycyjnymi przepisami na krewetki przekazywanymi z pokolenia na pokolenie.

Składniki

Sos

Jak przygotować

  1. Na patelni rozpuść masło na małym ogniu. Dodaj krewetki i gotuj aż się zarumienią.
  2. Zdejmij z ognia i trzymaj w cieple.

Sos

  1. W rondlu rozpuść masło na małym ogniu. Dodaj cebulę i czosnek i smaż, aż będą miękkie na średnim ogniu.
  2. Dodaj pozostałe składniki oprócz soku z cytryny i ryżu.
  3. Podgrzej do wrzenia, następnie zmniejsz ogień i gotuj na wolnym ogniu przez 15 minut.
  4. Dodaj sok z cytryny.
  5. Podawaj na ryżu.

Warianty

  • Dodaj pokrojone papryki lub grzyby do sosu dla dodatkowego smaku.
  • Użyj różnych rodzajów owoców morza, takich jak krab lub homar, zamiast krewetek.

Porady i Triki Kulinarne

Upewnij się, że krewetki są smażone aż do zrumienienia i chrupkości, aby uzyskać najlepszą teksturę i smak.

- Dostosuj ilość sosu tabasco do swoich osobistych preferencji dotyczących ostrości.

- Podawaj diabelskie krewetki na gorącym ugotowanym ryżu dla pełnego i satysfakcjonującego posiłku.

Propozycje Podania

Diabelskie krewetki można podać z duszonymi warzywami lub świeżą sałatką dla zrównoważonego posiłku.

Techniki Gotowania

Upewnij się, że krewetki są smażone aż do zrumienienia i chrupkości, aby uzyskać najlepszą teksturę i smak.

- Gotuj sos na wolnym ogniu, aby smaki się połączyły.

Substytuty Składników

Użyj oliwy z oliwek zamiast masła dla zdrowszej opcji.

- Zastąp bulion drobiowy bulionem wołowym, jeśli chcesz.

Przygotuj z wyprzedzeniem

Sos można przygotować z wyprzedzeniem i przechowywać w lodówce do 2 dni.

- Smaż krewetki tuż przed podaniem, aby uzyskać najlepsze rezultaty.

Pomysły na Prezentację

Podawaj diabelskie krewetki w osobnych miseczkach na łóżku ryżu dla eleganckiej prezentacji. - Udekoruj świeżą pietruszką lub plasterkami cytryny dla kolorowego akcentu.

Łączenie z innymi potrawami

Połącz diabelskie krewetki z białym winem, takim jak Sauvignon Blanc lub Chardonnay.

- Podawaj z kawałkiem chrupkiego chleba lub czosnkowego chleba dla pełnego posiłku.

Instrukcje Przechowywania i Podgrzewania

Przechowuj ewentualne resztki w szczelnym pojemniku w lodówce do 2 dni.

- Podgrzewaj w kuchence mikrofalowej lub na kuchence aż do podgrzania.

Informacje o wartości odżywczej

Kalorie na porcję

Każda porcja diabelskich krewetek zawiera około 350 kalorii.

Węglowodany

Każda porcja diabelskich krewetek zawiera około 35 gramów węglowodanów.

Tłuszcze

Każda porcja diabelskich krewetek zawiera około 20 gramów tłuszczu.

Białka

Każda porcja diabelskich krewetek zawiera około 25 gramów białka.

Witaminy i minerały

Diabelskie krewetki są dobrym źródłem witaminy C, żelaza i wapnia.

Alergen

Diabelskie krewetki zawierają skorupiaki i nabiał.

Podsumowanie

Diabelskie krewetki to pożywne i pyszne danie, które jest bogate w białko i ubogie w węglowodany.

Podsumowanie

Diabelskie krewetki to pyszne i satysfakcjonujące danie idealne dla miłośników owoców morza. Z aromatycznym sosem i chrupiącymi krewetkami, ten przepis z pewnością stanie się ulubionym w twoim domu.

Jak zdobyłem ten przepis?

Czuję się jakby to było wczoraj, kiedy natknęłam się na ten przepis na Diabelskie Krewetki. Byłam młodą dziewczyną szesnastoletnią, chętną nauczyć się wszystkiego, co było do wiadomości o gotowaniu. Moja babcia, świetna kucharka, nauczyła mnie wielu przepisów przez lata. Jednak ten konkretny przepis odkryłam sama, podczas jednej z moich licznych wizyt na lokalnym targu.

Pamiętam to jakby to było wczoraj. Przeglądałam świeże owoce morza, oczarowana różnorodnością ryb i skorupiaków na wystawie. Gdy przemierzałam targ, natknęłam się na małe stoisko prowadzone przez starszą kobietę. Sprzedawała wszelkiego rodzaju owoce morza, od małż do omułków po krewetki.

Nawiązałam z nią rozmowę, pytając o różne rodzaje owoców morza, które miała w ofercie. Chętnie podzieliła się ze mną swoją wiedzą, opowiadając o najlepszych sposobach przygotowania każdego rodzaju owoców morza. A potem, prawie jakby to był epilog, wspomniała o przepisie na Diabelskie Krewetki.

Zaintrygowana, poprosiłam ją o więcej informacji. Wyjaśniła, że Diabelskie Krewetki to pikantne i kwaśne danie, przygotowane z krewetek gotowanych w bogatym, kremowym sosie. Powiedziała, że to rodzinny przepis przekazywany z pokolenia na pokolenie, który robiła tak długo, jak tylko mogła sobie przypomnieć.

Byłam zafascynowana pomysłem na to egzotyczne danie i błagałam ją, by podzieliła się ze mną przepisem. Uśmiechnęła się łagodnie i zgodziła, wyciągając z pod ladą zniszczoną starym przepisowym kartą. Wręczyła mi ją, mówiąc, abym ją ceniła i przygotowała z miłością.

Bardzo jej podziękowałam i pospiesznie wróciłam do domu, chcąc wypróbować ten nowy przepis. Starannie przeczytałam instrukcje, zapisując wszystkie potrzebne składniki. Następnego dnia wróciłam na targ i zakupiłam najświeższe krewetki, jakie znalazłam.

Wróciwszy do domu, zakasałam rękawy i zabrałam się do pracy. Postępowałam zgodnie z przepisem, mieszając przyprawy i zioła, aby stworzyć aromatyczną marynatę dla krewetek. Następnie dodałam krewetki do marynaty, pozwalając im nasiąknąć wszystkimi smakami przez kilka godzin.

Gdy nadeszła pora gotowania, podgrzałam patelnię i dodałam krewetki, skwiercząc, gdy trafiły na gorącą patelnię. Aromat, który wypełnił kuchnię, był boski, mieszaniną przypraw i owoców morza. Dolałam szczyptę śmietany do patelni, pozwalając jej bulgotać i zgęstnieć w bogaty sos.

I wreszcie przyszedł czas, aby skosztować. Nabierałam Diabelskie Krewetki na talerz, kremowy sos otulał każdą soczystą krewetkę. Wzięłam kęs, a moje kubki smakowe eksplodowały od ognistych smaków dania. Było pikantne, kwaśne i absolutnie pyszne.

Od tego momentu Diabelskie Krewetki stały się stałym elementem mojego repertuaru kulinarnego. Robiłam je na spotkania rodzinne, kolacje i nawet tylko dla siebie w leniwe niedzielne popołudnia. Zawsze zachwycały, i zawsze z uśmiechem wspominałam tę miłą staruszkę na targu, która podzieliła się ze mną swoim rodzinny przepisem.

A teraz, po tych wszystkich latach, przekazuję Ci, moje drogie wnuczko, przepis na Diabelskie Krewetki. Życzę Ci, abyś robiła je z miłością i ceniła tak bardzo jak ja. A kto wie, może kiedyś i Ty natkniesz się na nowy przepis, który stanie się ukochaną częścią Twojej kulinarny podróży. Smacznego!

Kategorie

| Przepisy na bulion i wywar z wołowiny | Przepisy Cathy | Przepisy z sokiem z cytryny | Przepisy z długowłosym ryżem | Przepisy z krewetkami |

Przepisy z tymi samymi składnikami

(5) Alicha