Przepis na pieczone fasolki po mamie - Wegetariańskie jedzenie z USA

Pieczona fasola mamy

Przepis na pieczone fasolki po mamie - Wegetariańskie jedzenie z USA
Region / kultura: Stany Zjednoczone | Czas przygotowania: 15 minut | Czas gotowania: 6-8 godzin | Porcje: 6-8 | Dieta wegetariańska

Wprowadzenie

Pieczona fasola mamy
Pieczona fasola mamy

Fasolka po mamie to klasyczne danie komfortowe, idealne na spotkania rodzinne, przyjęcia na potlucku lub po prostu na przytulny wieczór w domu. Ten przepis przekazywany jest z pokolenia na pokolenie i z pewnością stanie się ulubionym w Twoim domu również.

Historia

Fasolka po pieczeniu jest podstawowym daniem kuchni amerykańskiej od wieków, a wariacje tego dania sięgają czasów Indian i kolonialnych. Dodatek melasy, ketchupu i musztardy do fasoli tworzy słodko-kwaśny profil smaku, który jest uwielbiany przez wielu.

Składniki

  • 4 filiżanki ugotowanych (około 2 filiżanki suchej) białej fasoli
  • 1 cebula, posiekana
  • 0,33-0,5 filiżanki melasy (w zależności od smaku)
  • 0,33 filiżanki naturalnego ketchupu
  • 0,25 filiżanki przygotowanej żółtej musztardy
  • 0,25-0,5 łyżeczki pieprzu cayenne
  • wywar z gotowania fasoli

Jak przygotować

  1. Gdy fasola osiągnie miękkość, odcedź ją, zachowując wywar.
  2. Rozgrzej piekarnik do 275°F (135°C). W naczyniu żaroodpornym lub keksówce dokładnie wymieszaj wszystkie składniki oprócz fasoli i jej wywaru. Dodaj fasolę do mieszanki, upewniając się, że są przykryte około cala zachowanego wywaru. Przykryj naczynie szczelnie przykrywką lub folią, a następnie piecz w piekarniku przez 6-8 godzin. Od czasu do czasu mieszaj i dodawaj więcej płynu, jeśli jest to konieczne, aż fasola będzie aromatyczna i bardzo miękka.

Warianty

  • Dodaj ugotowany bekon lub szynkę dla dymnego smaku.
  • Zamień syrop klonowy na melasę dla innej słodyczy.

Porady i Triki Kulinarne

Upewnij się, że fasolka jest namoczona przez noc przed gotowaniem, aby była miękka i równomiernie się gotowała.

- Mieszaj fasolkę od czasu do czasu podczas pieczenia, aby nie przywarła do dna naczynia.

- Dostosuj ilość melasy i pieprzu cayenne do swoich osobistych preferencji smakowych.

Propozycje Podania

Fasolka po mamie doskonale smakuje podawana obok grillowanych mięs, chleba kukurydzianego lub świeżej sałatki zielonej.

Techniki Gotowania

Pieczenie

Substytuty Składników

Użyj fasoli pinto lub czarnej zamiast białej.

- Zamień miód na melasę.

Przygotuj z wyprzedzeniem

Fasolka po mamie można przygotować z wyprzedzeniem i przechowywać w lodówce do 3 dni przed ponownym podgrzaniem.

Pomysły na Prezentację

Podawaj Fasolkę po mamie w dekoracyjnym naczyniu udekorowanym świeżą pietruszką lub szczypiorkiem.

Łączenie z innymi potrawami

Połącz Fasolkę po mamie z grillowanym kurczakiem, żeberkami lub hot dogami na klasyczny posiłek z grilla.

Instrukcje Przechowywania i Podgrzewania

Przechowuj pozostałą Fasolkę po mamie w szczelnym pojemniku w lodówce do 3 dni. Podgrzej w mikrofalówce lub na kuchence aż się podgrzeje.

Informacje o wartości odżywczej

Kalorie na porcję

Każda porcja Fasolki po mamie zawiera około 200 kalorii.

Węglowodany

Każda porcja Fasolki po mamie zawiera około 40 gramów węglowodanów.

Tłuszcze

Każda porcja Fasolki po mamie zawiera około 1 grama tłuszczu.

Białka

Każda porcja Fasolki po mamie zawiera około 7 gramów białka.

Witaminy i minerały

Fasolka po mamie jest dobrym źródłem żelaza, potasu i błonnika.

Alergen

Ten przepis zawiera musztardę i może nie być odpowiedni dla osób z alergią na musztardę.

Podsumowanie

Fasolka po mamie to pożywne i pyszne danie, które jest bogate w błonnik i białko, co czyni je doskonałym dodatkiem do każdego posiłku.

Podsumowanie

Fasolka po mamie to ponadczasowe i kojące danie, które z pewnością zadowoli tłum. Z bogatą historią i pysznym smakiem, ten przepis jest obowiązkowy dla każdego miłośnika jedzenia.

Jak zdobyłem ten przepis?

Pamiętam ekscytację odkrycia tego przepisu na fasolę pieczoną mamy. Był ciepły letni dzień, jak każdy inny, gdy postanowiłam odwiedzić moją drogą przyjaciółkę Marthę na herbatę. Siedząc w jej uroczym małym kuchni, popijając herbatę i wspominając stare czasy, Martha nagle wstała i zniknęła do spiżarni. Wróciła z wytartą kartką z przepisem w ręce, z psotnym błyskiem w oku.

"Kochanie, chcę się z Tobą podzielić czymś wyjątkowym" - powiedziała Martha, podając mi kartkę. "To przepis mojej mamy na najbardziej pyszną fasolę pieczoną, jaką kiedykolwiek spróbujesz. Robię je od lat, zawsze przypominają mi o domu."

Entuzjastycznie wzięłam kartkę z przepisem z jej rąk i uważnie się jej przyjrzałam. Składniki były proste, a instrukcje jasne, ale coś w sposobie, w jaki Martha mówiła o tych fasolach pieczonych, pobudziło moją ciekawość. Czułam miłość i nostalgię za każdym słowem, które wypowiedziała, wiedziałam, że muszę spróbować zrobić je sama.

Wieczorem zebrałam wszystkie składniki i zabrałam się do pracy w swojej własnej kuchni. Kiedy fasola się gotowała na gazie, napełniając powietrze swym bogatym, aromatycznym zapachem, czułam ciepło i komfort ogarniające mnie. Było tak, jakby duch matki Marthy prowadził mnie przez każdy krok, dbając o to, aby fasole wyszły idealne.

Kiedy fasola była w końcu gotowa, ostrożnie spróbowałam i natychmiast przeniosłam się w przeszłość mojego własnego dzieciństwa. Smaki były intensywne i sycące, idealne połączenie słodkiego i wytrawnego. Wiedziałam wtedy i tam, że ten przepis stanie się podstawą mojej kuchni, daniem, które przekażę przyszłym pokoleniom.

Przez lata robiłam fasolę pieczoną mamy niezliczoną ilość razy, każda partia równie smaczna jak poprzednia. Dzieliłam się przepisem z przyjaciółmi i rodziną, zawsze dostając zachwycone recenzje i prośby o dokładkę. Ale dopiero niedawno zrozumiałam magię tych fasol.

Pewnego deszczowego popołudnia, moja córka przyszła mnie odwiedzić. Gdy siedziałyśmy w mojej kuchni, popijając herbatę i rozmawiając o życiu, nagle zwróciła się do mnie z nadzieją w oczach.

"Mamo, czy mogłabyś nauczyć mnie zrobić Twoją słynną fasolę pieczoną?" zapytała, z nutką niepewności w głosie.

Uśmiechnęłam się, czując falę dumy i radości w swoim sercu. To był ten sam wyraz twarzy, jaki widziałam w oczach Marthy wszystkie te lata temu, wyraz kogoś chętnego do nauki i kontynuowania ukochanej tradycji. Bez namysłu podałam córce kartkę z przepisem i zaczęłam ją wprowadzać w tajniki gotowania.

Gdy gotowałyśmy razem, kuchnia wypełniła się śmiechem i miłością. Oglądałam, jak moja córka dokładnie odmierza składniki, pewnie mieszając garnek i z niecierpliwością kosztując fasolę. A kiedy danie było wreszcie gotowe, usiadłyśmy, by delektować się posiłkiem, który był czymś więcej niż tylko jedzeniem - był to związek z naszą przeszłością, więź łącząca pokolenia.

I gdy rozkoszowałyśmy się każdym kęsem fasoli pieczonej mamy, wiedziałam, że ten przepis będzie nadal przynosił radość i komfort naszej rodzinie przez lata. To było proste danie, zrobione z pokornych składników, ale w sobie miało moc tworzenia wspomnień, łączenia ludzi i przypominania nam o miłości, która nas łączy.

Więc to dla fasoli pieczonej mamy, przepisu, który przetrwał próbę czasu i na zawsze zajmie szczególne miejsce w moim sercu. I gdy przekażę go mojej córce i wnukom, wiem, że jego magia będzie trwać, przynosząc ciepło i pożywienie wszystkim, którzy spróbują jej pyszności.

Kategorie

| Przepisy amerykańskie | Przepisy z ketchupem | Przepisy z syropem klonowym | Przepisy z melasą | Przepisy z nasionami musztardowymi | Przepisy wegetariańskie |

Przepisy z tymi samymi składnikami

(2) Akkara